Ciekawe czy w Waszych domach są podwieczorki. W ciągu tygodnia bywa różnie, ale w weekendy zawsze. Nie potrzeba czegoś wyszukanego. Owocowy kisiel lub sałatka, kawałek ciasta z sezonowymi owocami czy herbatniki. Na słodko i w przerwie między obiadem, a kolacją. Do tego dobra owocowa herbata i gotowe. A jeśli ciasto, to jakie? Najlepiej na szybko, tanio i najprościej. Bez zawracania sobie głowy dużą ilością zmywania i czynności. To ma być przyjemność, a nie harówka
To ciasto spełnia wszystkie warunki. W jednej misce składniki ciekłe. W drugiej sypkie. Szybki wymieszanie, pieczenie i gotowe. Wielokrotnie już powtarzałem, że wegańskie ciasta typu biszkoptowego, nie należy długo miksować. Wystarczy połączyć składniki trzepaczką lub łyżką. Im mniej pracy, tym bardziej puszyste ciasto. Na wierzchu można ułożyć nie tylko rabarbar. Idealnie sprawdzą się inne owoce. Truskawki, śliwki, porzeczki czy jagody. Wegańskie biszkopty potrafią być kapryśne, ale ten przepis zawsze się sprawdza. Rozpoczynamy od rabarbaru. Kolejne będą truskawki
SKŁADNIKI:
– 1,5 szklanki mleka sojowego
– skórka i sok z dużej cytryny
– 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
– ½ szklanki oleju rzepakowego
– 1 łyżka mielonych nasion lnu + 3 łyżki ciepłej wody
– 2 szklanki mąki pszennej tortowej lub jasnej orkiszowej
– 1 łyżeczka sody
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– ½ łyżeczki kurkumy
– ¾ szklanki cukru
– 4 łodygi rabarbaru (około 350 g)
WYKONANIE:
– dno formy o średnicy około 30 cm (najlepiej tortownicę) wyłożyć papierem do pieczenia. Boki wysmarować tłuszczem i wysypać tartą bułką
– piekarnika nagrzać do temperatury 180°C
– rabarbar pokroić w około 1 cm kawałki
– do mleka zetrzeć skórkę z cytryny i wcisnąć sok. Dokładnie wymieszać i odstawić na 15 minut
– len wymieszać z wodą i odstawić na 15 minut. Dodać do mleka. Wsypać cukier i wymieszać do rozpuszczenia. Dodać olej i ekstrakt. Wymieszać
– w drugiej misce wymieszać mąkę z sodą, proszkiem i kurkumą. Dodać ciekłe składniki i wymieszać dokładnie i szybko trzepaczką
– ciasto przelać do formy. Na wierzchu ułożyć rabarbar
– piec około 30 minut (do suchego patyczka). Grzanie góra/dół, środkowa półka. Wystudzić i posypać cukrem pudrem
Jest dokładnie napisane w 3 linijce przepisu
Przeczytałam wszystkie komentarze, dalej nie wiem jaka temperatura, 180*C ?
Niestety robię drugi raz i to zakalec
To musi być sojowe. Tu chodzi o dużą ilość białka i lecytynę
Niestety, z zamiennikiem mleka sojowego – owsianym Natumi, mimo otrzymania gęstej, jednolitej, pięknie pachnącej cytrynką masy, po godzinie pieczenia nadal zakalec Czy możecie się podzielić, jakich firm mleko stosujecie, poza domowej roboty, oczywiście?
Bo z piekarnikami jest różnie Cieszę się, że smakowało
Świetny przepis W moim przypadku konieczne było wydłużenie czasu pieczenia o kolejne 10 minut. Ciasto jest puszyste i leciutko wilgotne. Bardzo smaczne! Dziękuję za przepis
Zrobiłam wczoraj! Z rozmrożonym rabarbarem, na domowym mleku owsianym, z odrobiną stałego mleka koko, z octem jabłkowym zamiast cytryny i… wyszło super! Idealnie miękkie, lekko wilgotne, puchate. Bomba! 😀
Wszystko zależy, jaki rodzaj orkiszowej
Zrobiłam z tydzień temu, na mące jasnej orkiszowej. Smakowo super, ale wyszło troszkę za mokre i wydaje mi się, że to właśnie kwestia mąki orkiszowej. Następnym razem dam mniej mleka lub więcej mąki.
Czy też wydaje Ci się, że orkiszowa potrzebuje mniej płynu?
Mam stary piekarnik Amica i tak właśnie piecze tortownica o średnicy 30 cm wiec ciasto nie jest wysokie i szybko się piecze. U mnie po 30 minutach już jest suchy patyczek
Ciasto jest przepyszne…wilgotne mmmm… robilam juz w kilku wersjach z roznymi owocami, makami i jako murzynek…. ale pojecia nie mam jak wam sie je udaje upiec w ciagu 30min…. za kazdym razem siedzi w piekarniku przynajmniej 1h obojetnie czy z termoobiegiem czy bez…
konkret. dzieki
Tak. Musi być bogate w białko, które ścina się pod wpływem soku z cytryny i powoduje, że ciasto jest lekkie i pulchne. Ryzowe to pomyje z dużą zawartością skrobi. Kompletnie nie nadaje się do ciast, bo to zwykłe popłuczyny po ryżu
czy gatunek mleka faktycznie robi taką różnicę? dałem ryżowe i juz na oko ciasto wygladało na zbyt płynne. piekłem, ratując, 1,5h, ale i tak wyszedl sążny zakalec 😉
To zależy jakich wiórków się używa. Moje domowe ma zawsze sporą warstwę śmietanki kokosowej. Co do erytrolu, to nie msm pojęcia, bo nie używam
Jeszcze pytanie: czy z erytrytolem wyjdzie dobrze, czy cukier konieczny?
PS. Mleko kokosowe domowe nie jest aż tak tłuste, jak z puszki
Pozdrawiam
Dziękuję. Cena uwaga o mleku w odniesieniu do czasu pieczenia. Zapamiętam
Tłuszczu już nie było trzeba, bo kokosowe jest tłuste
Można mniej cukru, a czas pieczenia zależy od użytego mleka i również od piekarnika
Mleko kokosowe z owsianym (obydwa domowej roboty), cukier waniliowy na 1/2 kg mąki zamiast ekstraktu, i brak tłuszczu, bo zapomniałam 😉
Na wierzch trochę rabarbaru i trochę rozmrożonych wcześniej i zagrzanych, i odsączonych z soku malin i borówek wymieszanych z odrobiną mąki.
Wyszło piękne!
Przydałoby się piec jakieś 5 minut jeszcze, bo sobą spód dosyć jasny, a już piekłam 35 minut, ale to następnym razem
Dziękuję za przepis!
PS: czy ciut mniej cukru nie zepsuje proporcji?
Jak dla mnie za słodkie:)
Nie mam pojęcia. Na insta i FB dostawałem zdjęcia i wszystkim wychodziło bez problemu, a nawet lepiej niż mnie
Wyszedł totalny zakalec – co mogło pójść nie tak? Pomocy pliiiis
Powinno być dobrze
Wiem, że to „cizsto z rabarbarem” ale czy jak zamienię na borówki to też będzie dobre, czy nie za bardzo?
2 łyżki rozgniecionego banana lub dżemu jabłkowego. Może tez być mielone chia
Czy mógłbyś podpowiedzieć co najlepiej sprawdzi się tu w ramach zastępstwa za siemię lniane? Niestety mam na nie nietolerancję
Że też przepis nie pojawił się wczoraj kiedy to (niestety) zrobiłam niewegańską wersję tego ciasta, a tak mi się kołatała wegańska… Potrzeba było jedynie bodźca w postaci takiego miłego przepisu. Na pewno wykorzystam go do pozostałej części rabarbaru!
Milusi być mleko z dużą ilością białka. Zamiennie polecam konopne lub owsiane. Ryżowe jest za wodniste. Len spełnia tu role jajka
Czy zamiast mleka sojowego może być ryżowe? Owsiane? Czy len mielony obowiązkowy?