To danie jest esencją kuchni włoskiej. Każdy ze składników jest dobrze znane w Italii. Ryż arborio, bazylia, cytryny, grzyby i toskański jarmuż. Kiedy kilka lat temu odwiedziłem Toskanię, poznałem cavolo nero. Inaczej zwany toskańskim jarmużem lub czarną kapustą. Wygląda inaczej niż nasz pospolity jarmuż. Liście o barwie ciemnej zieleni. Wpadające prawie w czerń. Grube w strukturze i pofałdowane. W smaku podobne do kapusty.
Idealne do pesto, pieczenia, sałatek po zblanszowaniu i oczywiście risotto. Nadaje piękną barwę i charakterystyczny smak. W towarzystwie grzybów świetnie się komponuje. Od roku jest coraz częściej u nas spotykany. Ja swój mam z Gospodarstwa Rolnego Ludwika Majlerta.
SKŁADNIKI:
– 2 szklanki ryżu arborio
– 10 liści jarmużu toskańskiego lub zwykłego
– 1 garść bazylii
– 2 spore ząbki czosnku
– około 2 litry roślinnego bulionu (np. z tego przepisu)
– 1 łyżeczka chlorelli (użyłem TEJ)
– sok i skórka z 1 małej cytryny
– ½ kg borowików lub pieczarek
– 3 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
– 1 spora cebula
– ½ szklanki zimnej wody
– 5 łyżek oliwy
– sól i pieprz do smaku
– ½ szklanki pestek dyni
WYKONANIE:
– cebulę pokroić w drobną kostkę. Grzyby w grusze plasterki. Podsmażyć na 2 łyżkach oliwy. Dodać ryż i chwilę smażyć ciągle mieszając
– dodawać po łyżce wazowej bulionu. Gotować na małym ogniu pod przykryciem. Mieszać od czasu do czasu. Kolejną porcję bulionu dodawać aż wchłonie się większość płynu
– w tym czasie zmiksować obrany z twardych łodyżek jarmuż, pestki dyni, chlorellę, sok i skórkę z cytryny, 3 łyżki oliwy, wodę, bazylię i czosnek
– gdy dodamy już cały bulion i ryż będzie lekko twardy (około 20 minut), dodajemy zielone pesto, płatki drożdżowe, sól i pieprz do smaku. Dokładnie wymieszać