FATAYER Z ZIELONĄ PASTĄ
weganon 22 września 2015

Fatayer, to przekąska z ciasta drożdżowego wypełniona farszem. Bardzo popularne danie z rejonów Bliskiego Wschodu. Szczególnie Syrii, Libanu czy Palestyny. Podobne odmiany można znaleźć również w Turcji,Jordanii czy Egipcie. Najczęściej farsz stanowi mielone mięso, szpinak (sebanekh) lub ser (jibnah).
Wyróżnia się dwa podstawowe kształty. W formie łódeczki lub piramidek. Wybrałem ten pierwszy kształt.
Ciasto drożdżowe przygotowałem z mąki orkiszowej jasnej z dodatkiem pełnotłustego mleka kokosowego. Dla smaku i koloru dodałem curry.
Pasta, to zmiksowany jarmuż, koper, natka pietruszki i suszone pomidory z pestkami słonecznika. Do fatayerów idealnie pasuje sos na bazie jogurtu roślinnego i szczypiorku z czosnkiem.

 

SKŁADNIKI:

Ciasto:
– 3/4 szklanki mleka kokosowego
– 2 szklanki mąki orkiszowej jasnej
– 1 saszetka drożdży instant (7 g)
– łyżka dowolnego syropu lub cukru nierafinowanego
– łyżeczka soli
– łyżeczka curry
– do posmarowania 3 łyżki mleka + łyżka syropu

Farsz:
– 2 szklanki drobno porwanych liści jarmużu
– pół pęczka kopru
– pół pęczka natki pietruszki
– 5 suszonych pomidorów z zalewy
– olej z zalewy
– sól i pieprz do smaku
– 1 szklanka pestek słonecznika
– 1 łyżka suszonego oregano
– 1 łyżka soku z cytryny


WYKONANIE:

Ciasto:
– wymieszać mąkę z solą, curry i drożdżami
– mleko wymieszać z syropem i lekko podgrzać
– wlać mleko do suchych składników i wyrabiać kilka minut do uzyskania elastycznego, miękkiego ciasta
– ciasto wstawić do miski, przykryć ścierką i odstawić w ciepłe i wolne od przeciągów miejsce na godzinę

Farsz:
– w malakserze zmiksować na drobne okruszki słonecznik
– dodać pozostałe składniki i zmiksować na pastę
– dodawać olej do uzyskania konsystencji gęstej pasty 
– doprawić solą i pieprzem
– wyrobić ponownie ciasto
– odrywać małe kawałki i wałkować na kształt owalu
– wkładać na środek trochę farszy i sklejać łódeczki, przyciskając palcami dwa skrajne brzegi
– wierzch ciasta, posmarować pędzelkiem, mieszanką mleka i syropu
– piec 15 minut 1 180 stopniach (do lekkiego zrumienienia)

 

4 Komentarze

  1. Niewtajemniczonych punkt "3 łyżki mleka" mógłby doprowadzić do myślenia, że jakiekolwiek można wykorzystać a nie roślinne 😀 Ogólnie wygląda to pysznie, dlaczego nikt mi tak nie gotuje! :( Sama mam bardzo mały talent :) i słaby blender..

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *