CIASTECZKA CIESZYŃSKIE. CZ. 2 – KAKAOWE KSIĘŻYCE

Po Waszych wpisach na FB i Insta widzę, że cykl cieszyńskich ciasteczek bardzo się podoba. Nie dziwie się. Są proste w wykonaniu, smaczne, aromatyczne i idealne na prezent. Ich różnorodność jest niesamowita. Dziś prezentuje kolejne w kolekcji. Mocno kakaowe księżyce i cytrynowo – rumowym lukrem

SKŁADNIKI:

– 1 szklanka maki orkiszowej jasnej lub pszennej
– 3 łyżki kakao
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– ¾ szklanki dowolnego cukru pudru
– 1 szklanka mleka sojowego lub innego
– 200 g wegańskiej margaryny
– na lukier: ¾ szklanki dowolnego cukru pudru, 1 łyżka rumu, sok z cytryny

WYKONANIE:

– margarynę zmiksować na puszysto z cukrem pudrem. Dodać mleko i ponownie zmiksować
– mąkę wymieszać z proszkiem i kakao. Dodać do ciekłych składników i dokładnie wymieszać
– formę o wymiarach 20 na 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać masę, wyrównać wierzch. Piec 20 minut (do suchego patyczka) w 180°C, góra/dół, środkowa półka. Ciasto odstawić do przestudzenia
– lukier: do cukry dodać rum i po kropli dodawać sok z cytryny. Lukier powinien być lekko lejący. Wylać na ciasto i równo rozsmarować. Odstawić, aż lukier będzie stały
– z ciasta wykrawać koła i wycinać księżyce

Wydrukuj jako PDF