DOMOWE MASŁO KOKOSOWE
21 stycznia 2016
Kupienie dobrej, jakości masła kokosowego graniczy z cudem. W ogóle jego dostanie jest już samym wyzwaniem. Nie ma nic bardziej prostego niż zrobić swoje domowe. Wystarczy malakser lub blender kielichowy. Ja wykorzystuje ten drugi. Ma moc 550W i świetnie sobie radzi. Kupujemy dobrej, jakości niesiarkowane wiórki kokosowe i je zmielić do postaci płynnej. Trochę czasu to trwa, ale warto. Obowiązkowo trzeba robić przerwy w miksowaniu, by nie zajechać sprzętu.
Masło jest idealne do różnych deserów. Kilka propozycji pojawi się na blogu. W temperaturze pokojowej twardnieje. Przechowuję go tygodniami w lodówce. By znów miał płynną konsystencję, wystarczy wstawić słoik do gorącej wody na parę minut.
SKŁADNIKI:
– 2 pakowania wiórków kokosowych po 200 g
WYKONANIE:
– z tej ilości otrzymacie około półtorej szklanki masła kokosowego
– mielenie zaczynam od małych obrotów (rozdrabnianie wiórków)
– później zaczynamy szybsze mielenie. Powstaje masa przypominająca mokry piasek
– trzeba zgarniać zawartość ze ścianek
– po kilku minutach masa przypomina gęstą
mazie
mazie
– kolejny etap to znaczne upłynnianie
– na końcu wydziela się płynny tłuszcz i mamy gotowe masło
Faktycznie ważne są dobre wiórki, lidlowskie zawsze się u mnie sprawdzały i to w „zwykłym” blenderze. Niestety dzisiaj miałam okazję się przekonać, że na wysuszone i kiepskie wiórki nawet blender wysokoobrotowy i dodawanie oleju kokosowego nie pomoże, po prostu nie dojdzie do upłynnienia.
LIDL niesiarkowane
jakiej firmy wiórki polecasz
Już jestem ciekawa jaki deser z tego masła wymyśliłeś. Pewnie jak zawsze super pyszny.
Wow, jakie to proste, zaraz zrobie:-D
nie ma to jak domowej roboty wszelakie masła 😉
a co do gotowych produktów to polecam http://bioplanet.pl/krem-kokosowy-bio-300-g—cosmoveda,4032108116402,pk58,p1959,PL – w składzie 100% kokos 😉