CANNELLONI Z PASTĄ Z BATATÓW, SUSZONYCH POMIDORÓW I KASZY JĘCZMIENNEJ
weganon 25 października 2015
 
Dziś Międzynarodowy Dzień Makaronu. Nie będę się rozwodził na temat skąd pochodzi, kto go pierwszy wyprodukował. Dla mnie Włochy, to kraj tych przeróżnych kształtów, kolorów i smaków.
Od dawna sam robię makarony. Głównie tagliatelle, świderki, rigatoni, spaghetti czy blaty do lazanii.
Jeśli chodzi o cannelloni, to te można je samemu zrobić. Wystarczy położyć nadzienie na lekko podgotowany płat do lazanii, zrolować i gotowe.
Bez problemu można kupić gotowe rurki. Dodać dowolny farsz i można delektować się smakiem.
Co do cannelloni to jest kilka zasad, które ułatwiają życie. Dzięki nim nie wykręcicie się. Wiele razy słyszałem, że nie zrobię bo makaron jest twardy, nie umiem nadziewać itd.
Pierwsza zasada. Nadziewanie. Wkładamy farsz do mocnej torebki foliowej (np. do mrożonek). odcinamy koniec. Otwór powinien być trochę mniejszy od średnicy rurki. Wyciskamy nadzienie do środka i gotowe.
Druga zasada. Ilość dowolnego sosu powinna być dość spora. Podczas pieczenia, makaron ma mieć płyn, w którym się ugotuje. To samo dotyczy lazanii. Nie róbmy lekkiego maźnięcia sosem. Ma być na dole, między warstwami i na górze.
Jeżeli chodzi o farsze, to jest tu dowolność. Ten jest z pieczonych batatów, kaszy jęczmiennej (jaglana mi się znudziła), suszonych pomidorów i zmielonego słonecznika. Sos klasyczny, pomidorowy, ale z wędzonym akcentem.
Przygotujcie dziś dowolny makaron i uczcijcie jego święto :)

SKŁADNIKI:

– opakowanie cannelloni
– 3 spore bataty
– szklanka pestek słonecznika
– pół szklanki kaszy jęczmiennej
– słoik suszonych pomidorów (200-250 g)
– łyżka suszonego oregano
– sól i pieprz do smaku

Do sosu:
– 1,5 litra gęstego przecieru pomidorowego
– 2 łyżeczki wędzonej papryki w proszku
– 2 łyżki dowolnego syropu
– sól i pieprz do smaku
– 2 łyżki suszonego oregano
– 2 łyżki octu balsamicznego


WYKONANIE:

– bataty pokroić na kawałki, polać oliwą i posypać oregano. Upiec do miękkości w 200 stopniach. Wystudzić

– kaszę ugotować w 1 szklance wody przez 15 minut i wystudzić
– słonecznik zmielić na drobno
– zmiksować kaszę, suszone pomidory i bataty
– wymieszać ze słonecznikiem i doprawić solą i pieprzem
– nadziewać rurki farszem

Sos:
– wszystkie składniki sosu włożyć do garnka i zagotować na małym ogniu (ostrożnie bo pryska)
– dno formy do pieczenia wysmarować sosem i układać rurki

– na wierzchu ułożyć również porządną ilość sosu
– piec około 40 minut w 200 stopniach
– posypać natką lub bazylią

 

7 Komentarze

  1. Zrobilam bo przepis wydawal sie super. Pomimo,ze uzylam mniej suszonych grzybow niz podano w przepisie nadal byly bardzo wyczuwalne i „wziely gore”. Ponadto nie miksowalam kaszy alecz poprostu wymieszlam. Mi osobiscie smakowalo, delikatnie jeszcze bym zmodyfikowala przepis. Natomiast rodzina okreslila danie jako nienajpyszniejsze :) Pozdrawiam

Twój komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany Required fields are marked *